Strony: 1
Tu można czytać i pisać poezje własna i zapożyczona
Miłej zabawy życzę
W czerwonych liściach jesieni
w księzyca nocy blasku.
Z zimna przytuleni
wiosenny zróbmy nastrój.
Zaprośmy święty spokój,
przynieśmy szczęścia ciastko.
I na obrusie z liści rozpalmy wspólne światło.
Niech się ujawnią myśli,
niech się splatają dłonie.
Niech się posypią iskry,
niech to nie będzie koniec.
Nie mówmy nic ważnego,
nie patrzmy na ognisko.
Po prostu się spotkajmy
i siądzmy bardzo blisko.
`*.¸
Offline
super pomysł będzie można znależć tutaj coś miłego
super wierszę na każdą okazję
Offline
dokładnie tak
wpisujcie tu swoje zapożyczone itp
Offline
Dziś , jutro, pojutrze
znajdziemy ten świat
dla nas przychylny.
Znajdziemy to miejsce,
gdzie marzenia dosięgną zenitu,
gdzie szczęście
nie ma końca'
To trwanie, to właśnie życie,
więc nie wolno nam
zrażać się,
gdy życie tutaj
trwa.......
Offline
Póki żyjesz niechaj w Sercu ...
ogień płonie ...
niech wyciągają się ku Tobie ...
życzliwe dłonie ...
Niech Przyjaciele szukają ...
Twej obecności ...
niech zawsze płomień ...
w Twym sercu gości ...
bądź zawsze ozdobą ...
każdej Przyjaźni ...
Niech fałsz i kłamstwo ...
osobę Twą drażni ...
miej zawsze szczęście ...
we dnie i w nocy ...
a wszystko co dobre ...
przy Tobie kroczy.
M
Offline
Serce z sercem się spotkało....
jedno szczerze pokochało.....
Drugie z kamienia chyba było...
bo na wygląd patrzyło......
Jedno serduszko gorące.....
drugie zimne jak głaz.....
Ból pierwszemu sprawiło...
nie jeden tylko raz.......
Jednak to dumne serce...
za późno zrozumiało,....
że szczera miłość to nie jest...
tylko piękne ciało........
Gdy poznać chcesz uczucie,.
to tylko sercem swym patrz..
Nie szukaj lica cudnego, ....
Lecz tylko serce czułego....
Bo piękno kiedyś przeminie...
odejdzie z biegiem lat.....
a serce pozostanie,.....
nie zmieni go nawet czas...
Offline
Prawdziwy PRZYJACIEL jest
jak anioł stróż
Chroni nas i wspomaga
podczas życiowych burz
Nie tylko jest przy nas
kiedy jest nam źle
Lecz jest z nami zawsze
Na dobre i na złe
Offline
Przyjaźń!!!
Jest jak ciepły koc
Otulający w zimne noce...
Jak promień słońca
Na zapłakanej twarzy...
Jak krok do przodu
Pośród tysięcy kroków w tył...
Jeśli raz otworzysz serce przed kimś
czy to w przyjaźni, czy w miłości,
odkryjesz, że to jest część naszego życia,
bez której niemożliwe jest bycie szczęśliwym.
Offline
Naucz mnie kochać
szanować
wytrwać
ale i zrozumieć
problemy świata
człowieka
dziecka
Bądź mądrością
wypływającą z Twojego serca
Bądź odwagą
na zawsze milczącą
Bądź slowem jak lekarstwo działającym
Bądź miłością
łączącą na zawsze dwa światy
Bądź ogniskiem
przy ktorym zawsze jest ciepło
i domem
do którego zawsze mogę powrócić.
Po prostu bądź sobą!!!!
Offline
No swietnie sie zagospodarowalas i jak widze nawet minusa zarobilas Pewnie narazilas sie Kacprowi dublujac posta
Zaraz to uporzadkuje a za artystyczne wrazenia dostajesz plusika i wszystko sie wyrowna
Offline
nie dublowałam przynajmniej nie swiadomie widocznie nie podobaja mu sie moja poezja
Offline
"Nie żałuj w życiu niczego,
bo szkoda czasu na żale
wyjdź lepiej naprzeciw tego,
co tajemnicą życia jest dalej.
Przed tobą dni niepoznane
i wspomnienia jeszcze ukryte
białe karty niezapisane
i przeznaczenia drogi nieodkryte.
Nie żałuj więc przeszłości
i nie przestawaj marzyć
lecz sięgaj do przyszłości,
bo wszystko się może zdarzyć "
Offline
Za pieniądze możesz kupić budynek, ale nie dom…
Możesz kupić pościel, ale nie sen…
Możesz kupić zegarek, ale nie czas…
Możesz kupić książkę, ale nie wiedzę…
Możesz kupić stanowisko, ale nie uznanie…
Możesz kupić życie, ale nie duszę…
Możesz kupić seks, ale nie miłość...
Są takie błędy, których nie da się naprawić…
Są takie słowa, których nie da się cofnąć…
Są takie łzy, których nie umiem powstrzymać…
Są takie gesty, którym nie umiem się oprzeć…
Są takie pragnienia, które nie chcą umrzeć…
Jest takie uczucie, które nie chce zgasnąć...
Chcę żyć pełnią życia, chcę coś w życiu osiągnąć…
Chcę docenić coś, za co inni oddaliby życie…
Chcę się cieszyć każdą przeżyta chwilą…
Nie żałować niczego, być sobą, nie zmieniać się dla nikogo
Offline
CIEPLUTKO!!!!
…Opadają z drzew kasztany
Toczą się po ziemi.
Błyszczą słońcem malowane
Owoce jesieni.
Lśnią i mienią się brązami
Wśród zielonej trawy.
Rozsypane pod drzewami
Kuszą do zabawy.
Dam Ci serce kasztanowe
I sznurek korali,
Kolorowych liści bukiet
Starannie dobranych.
Offline
Istota myśląca nie tylko o sobie
Przyjaciel od serca dusze ukoi
Udzieli ci wsparcia
Naprawi co może
Uderzy gdy trzeba
Przytuli gdy chcesz
Pokocha jak siostre
Pada ciepły deszcz...
Co jeśli siostra w kobiete się zmieni?
Nie powie, że kocha
Zamilknie na wieki
Burza
Offline
Gdy staruszek król umierał,
włos ostatni z czaszki zdzierał.
Zrywał loki ze swej klaty,
gdzie dawnymi, dawny laty
kładły głowy swe niewieście
wszystkie panny w całym mieście.
Zęby w szklance skamieniały,
nogi z drewna z boku stały,
a garb tak ugniatał łoże,
że je rozciął niby nożem.
I gdy duch się zbierał w drogę,
gruchnął nocnik o podłogę.
Wrzasnął starzec – Stop! Do diabła!
Śmierci kosa z rąk wypadła.
- Chcesz mnie zabrać? Grajmy o to.
Jeśli przegram, dam Ci złoto.
Dam Ci wszystkie skarby swoje...
Oczywiście z duchem mojem.
Jeśli wygram, to odstąpisz.
Ciało młodym me zastąpisz
i niech służy mi przez lata
aż po kres całego świata.
Jeszcze jedno. Dasz mi słowo,
że zostaniesz mą królową
i przez lat następnych dwieście
nikt nie umrze w naszym mieście.
Nudnym fachem śmierć znużona,
propozycją zaskoczona,
Mony Lizy wdziała minę
czując dreszcz, adrenalinę...
- Zgoda brachu! Niech zawody
dziś rozstrzygną me podchody.
Jak to widzisz? – Widzę wiele...
Przyjdziesz do mnie w ludzkim ciele.
Niechaj stanie w moich progach
laska blond o długich nogach,
dużym biuście, jędrnych udach...
Nie za gruba, nie za chuda...
Jeśli ja, choć piernik stary,
takie Ci odczynię czary,
że wyszepczesz mi o świcie -
„Kocham królu Cię nad życie” -
będziesz moja cudna, młoda...
Co Ty na to? – O.K. Zgoda
O wygranej przekonana,
że król nie doczeka rana,
śmierć stanęła do zawodów,
zamiast serca, z soplem lodu.
Jakież było jej zdziwienie,
gdy wrak przeszedł przemienienie.
Gdy na widok cudnych kształtów,
starzec - pionier kosmonautów -
z grawitacją wszedł na bakier
jak kopnięty w zadek Klakier
i się wznosząc w seksu szale,
tak się sprawił doskonale,
aż jęknęła w słodkim bólu...
- Kocham Cię nad życie królu!
Któż przypuszczać mógł, że o to
kosa pójdzie w rynsztok, w błoto...
Zgodnie król ze swym życzeniem
śmierci stał się ukojeniem,
namiętnością, sensem w sobie
i nie spoczął nigdy w grobie.
Śmierć zaś w sidłach swej miłości
jest symbolem dziś wieczności.
Wszyscy żyją bez obawy,
że ktoś życia ich pozbawi.
Offline
Wszyscy wrzucają rymy - wrzucę ja
Każdy pisze, każdy dzwoni,
Z telefonem w ręku goni.
Telefony coraz nowsze -
Nasze palce coraz zdrowsze,
Klawiaturki najróżniejsze,
Więc pisanie przyjemniejsze
Standardowe, qwerty, swype...
Każdy esami jak z rękawa sypie...
I choć ze mnie żaden poeta,
lecz jedynie "rymokleta",
Rzec pragnę niezwykle skromnie
Telefonowanie wciąga ogromnie
Offline
Strony: 1